poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Rozdział 1

*Oczami Summer*
Wstałam rano, spojrzałam na zegar była 9:00. Wstałam leniwi z łóżka i poszłam do pokoju El. Rzuciłam w nią poduszką, żeby się obudził.
-Wstawaj! - krzyknęłam
-Która godzina ? - spytała i popatrzyła się na mnie zza poduszki
-9:05- powiedziałam
-Jeszcze 5 minut
-Nie o 11:45 idziemy do galerii
Wyszłam z jej pokoju i poszłam do łazienki  ubrałam się , umyłam się i rozczesałam włosy . Zbiegłam na dół do kuchni i zabrałam się za robienie naleśników.
*Oczami Elenor*
Spojrzałam na zegar była godzina 9:15. Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki więzłam szybki prysznic po czym otuliłam się moim ręcznikiem, ubrałam się, wysuszyłam włosy i rozczesałam jej. Wyszłam z łazienki i zapachniało mi naleśnikami, zbiegłam jak najszybciej po schodach na dół i zobaczyłam Summ która robi naleśniki.
-Co zadowolona, że wstałam ? - spytałam
- Powinnaś tu być jakieś 15 minut temu - powiedziała i wskazałam palcem na zegar który był na piecu.
Siadłam na krześle przy stole, a Summ podała mi talerz z dwoma naleśnikami i kubek kawy. Zjadłam i wypiła.
-Smakowało? - spytała.
-Tak codziennie byś mogła robić takie śniadanie - powiedziałam i uśmiechnęłam się szeroko.
-Mamy jeszcze nie całe 2 godziny, a więc rób co tam chcesz - powiedziała Summ.
-Dobrze mamo - powiedziałam, a po chwili obie wybuchłyśmy śmiechem.
Poszłam do swojego pokoju i wyciągam laptopa ze swojej szafki i sprawdziłam tumbrle i fb i tam inne strony, dodałam jakieś zdjęcia, popisałam z koleżankami, aż nagle Summ napisała mi na fb.
Summ ; Idziemy już ?
Ja ; okej

Wyłączyłam laptopa i zachowałam mojego laptopa i zeszłam na dół. Ubrałam buty i wzięłam torbę. Wyszłyśmy z domu i udałyśmy się na przystanek. Wsiadłyśmy do autobusu
-Mm pacz jaki przystojniak - powiedziałam i pokazałam na chłopca bruneta z niebieskimi oczami, był  ubrany w niebieski t-shirt który podkreślał jego mięśnie i w zwykłe czarne rurki.
-Nom ładny - powiedziała Summ.
-No ale do mnie nie pasuje aż tak jak do ciebie - powiedziała i wybuchłyśmy śmiechem, wszyscy ludzie z autobusu patrzyli się na nas jak na wariatki oprócz tego chłopaka.

*Oczami Summer* 
Dotarłyśmy do galerii. Eleanor nie spuszczała wzroku z chłopaka, który wysiadł również z nami na tym samym przystanku. Wiedziałam, że spodobał się mojej przyjaciółce. Obie weszłyśmy do jednego sklepu by wybrać sukienki na imprezę. Wybrałyśmy sukienki i weszłyśmy razem do przebieralni, by je przymierzyć. Ja wybrałam tą:


Dobrze na mnie leżało i podkreślała każdą zgrabną część mojego ciała. Eleanor zdecydowała się na taką. :
Sukienka była ładna, ale za bardzo wyzywająca. Wiem, że El chciała poderwać tam jakiegoś chłopaka, dlatego też wybrała taką, a nie inną. Gdy wyszłyśmy ze sklepu dostałam nagły telefon.
- Summi źle się czuję, przyjedziesz? - usłyszałam słaby głos mojej siostry.
- Zaraz będę - powiedziałam. Nie lubiłam jej, ale jednak obiecałam rodzicom opiekę nad nią.
Rozłączyłam się i poinformowałam El o tym, że muszę wracać, a ona niech robi zakupy. Miałam nadzieję, że to źle czucie się Seleny to nie jest żadna straszna choroba. Spojrzałam na zegarek w telefonie wskazywał on godzinę 13:37. Zaczęłam biegnąć, by nie spóźnić się na autobus. Zderzyłam się z jakąś osobę.
- Przepraszam, śpieszę się - powiedziałam spoglądając na chłopaka. To był ten z autobusu.
- Nic się nie stało - mrugnął i odszedł, a ja pobiegłam na autobus.

****

Jednak się spóźniłam. Do domu szłam na piechotę i byłam dopiero po 40 minutach. Przekręciłam klucz w drzwiach i weszłam do środka. Zauważyłam siedzącą na kanpię mamę. 
- Mama? - zdziwiłam się podchodząc do swojej rodzicielki. 
- Summer - przytuliła mnie. - Jak się masz kochanie? 
- W porządku co ty tu robisz i gdzie Selena? 
- Tu jestem - w progu drzwi pojawiła się Sel, była całkiem...zdrowa?
- Czemu nie leżysz w łóżku, jak się czujesz? - pytałam. 
Selena i mama wybuchły śmiechem, więc wtedy zrozumiałam, że to był tylko podstęp.

3 komentarze:

  1. Jest do bani................................
    Żartuję jest świetny! Pozdrawiam i życzę weny ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. Superowy *u* Życzę dalszej weny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekstra już nie mogę doczekać się 2 rozdziału! ;* / Mysiaczunia xd

    OdpowiedzUsuń